Jeśli wstajesz rano, o godzinę wcześniej, żeby do pracy iść na nogach, wracasz również pieszo i to okrężną drogą, tylko po to, żeby po drodze słuchać audiobooka, to musi coś znaczyć. „Tryb warunkowy” Hanny Cygler wciąga bez pamięci. To lektura, od której nie sposób się oderwać. Początkowo akcja rusza niespiesznie i raczej nie zapowiada niesamowitych zwrotów akcji. – Ot lekka, letnia opowiastka o dziewczynce zakochanej bez pamięci w chłopaku, który nie patrzy na nią jak na kobietę, a raczej jak na przyjaciółkę.
Akcja, w dalszej części opowieści leniwie nabiera tempa, żeby na koniec zafundować nam prędkość niczym Robert Kubica w końcówce rajdu. Styl i język Hanny Cygler sprawiają, że Zosia Knyszewska i jej sercowe problemy stają się niemal namacalne. Zaczyna opowiadać już nie tylko o miłostkach, ale też kluczowych wydarzeniach w historii nowoczesnej Polski – akcja dzieje się w latach 70. i toczy się głównie w Warszawie i Gdańsku, który stanowił źródło zmian w komunistycznej Polsce.
Opowieść choć lekka i raczej „wakacyjna”, nie jest protekcjonalna, ani pruderyjna. Zosia to nie szlachetna bohaterka, z twardym kręgosłupem moralnym, którą otaczają sami prawi ludzi, a wszystko jest czarne lub białe. Przeciwnie, historia Knyszewskiej ma wiele odcieni szarości. Jej decyzje często są nieoczywiste, a w kluczowych momentach widzimy jak przysłowiowa łyżka dziegciu może zepsuć smak słoja miodu.
Wcześniej czytałam już książki Hanny Cygler. Dlatego kunszt słowa autorki nie był dla mnie zaskoczeniem. Dokładnie takiej lektury się spodziewałam. Chciałam jednak sprawdzić brzmienie audiobooka. Początkowo byłam rozczarowana. Bo jak o sercowych potyczkach nastolatki może opowiadać sędziwy, stateczny głos Joanny Lissner? Przez dobrych kilkanaście minut słuchania drażnił mnie ten kontrast. Na szczęście nagranie ma 10 godzin, podczas których łatwo się przekonać, że doświadczony lektor to nieoceniony skarb. Kiedy już przestanie się myśleć o różnicy wieku między głosem a bohaterką, można wsłuchać się w intonacje i modulacje każdego słowa – dzięki temu książka „Tryb warunkowy”, to nie tylko początek trylogii, ale też przeżycie.
„Tryb warunkowy” Hanny Cygler, to pierwszy, z trzech tomów powieści o życiu uczuciowym Zosi Knyszewskiej. Nie wiem jeszcze jak toczą się losy bohaterki w następnych dwóch, ale początek zachęcił mnie na tyle, żeby sięgnąć po kolejne i to jak najszybciej!
Anna Kokoszka