Recenzja: Magdalena Skopek, "Dobra krew. W krainie reniferów, bogów i ludzi"
Nigdy nie byłam fanką zimowych klimatów. Chłód wciskający się pod kurtkę i szczypiący w twarz mróz, kostniejące na wietrze myśli i przemarznięte stopy irytują mnie nawet w polskich warunkach. A ona! Ona pojechała …