Historia Polski jest kopalnią wiedzy dla pisarzy i ich wyobraźni. Mają możliwość przedstawiania swoich własnych wizji na temat wydarzeń z danego okresu. Tym razem kanwę historii stanowi okres początku Powstania Warszawskiego.
Akcja powieści rozpoczyna się ostatniego dnia lipca. Antoni Chlebowski – były adwokat, a obecnie członek Armii Krajowej – staje się świadkiem śmierci Zosi, radiotelegrafistki ruchu oporu. Nie chce wierzyć, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Sam na własną rękę, bez pomocy ze strony zwierzchników postanawia przeprowadzić śledztwo. Drugim bohaterem jest Klaus Enkel, starszy strzelec oddziału niemieckiej armii, która stacjonuje w Warszawie. On z kolei zostaje poinformowany o samobójstwie swojego przyjaciela. Nie chce jednak uwierzyć, iż było to tylko samobójstwo. Podobnie jak Chlebowski zaczyna prowadzić dogłębne dochodzenie.
Autorowi trzeba za plus przyznać to, iż nie pogubił się w opisach swojej historii oraz tła, na którym się dzieje. Wątki przedstawione nie są za bardzo rozbudowane, a opis Warszawy nie wychodzi na pierwszy plan. To złoty środek na przedstawienie jednego i drugiego nie zanudzając przy tym czytelnika.
Nie chcę rozpisywać się z dokładną fabułą. Niech każdy sam sięgnie do tej historii i z wypiekami na twarzy przeczyta od początku do końca. Realizm w jakim została ona osadzona sprawia, iż można poczuć się jak naoczny obserwator, stojący tuż obok spadających bomb czy wystrzałów z pistoletów. Jest to bardzo dobry kryminał, z którym warto się zapoznać. Sam z pewnością jeszcze kiedyś sięgnę po ten tytuł do domowej biblioteki.
Dariusz Makowski
Książka do nabycia w: Wydawnictwo W.A.B.