Jedna z największych nadziei polskiej literatury popularnej, autorka siedmiu powieści, laureatka kilku nagród. Scenarzystka głośnych seriali telewizyjnych (m.in. „Na Wspólnej” i „Przystań”), dziennikarka, italianistka po studiach genderowych.
Zapraszamy na spotkanie z Anną Fryczkowską!
Twórczość Anny Fryczkowskiej porównywana jest do bestsellerowych książek Gillian Flynn, a powieści zaliczane są do nurtu domestic noir, czyli gatunku kryminałów i thrillerów, których głównymi bohaterkami są kobiety. Pomysły na kolejne dzieła rodzą się w jej głowie przy okazji – ma szufladę pełną zdań, tytułów, reportaży wyrwanych z gazet – ale zawsze najważniejsza jest mocna podstawa, precyzyjna struktura oraz emocje i zdarzenia towarzyszące bohaterom – „Co robią?”, „Co mówią bliskim?”, „Co ich gryzie?”. Kiedy zaczyna pisać powieść, wie, jak ją skończy. Nauczyła się tego pracując jako dziennikarka i scenarzystka. Nad każdą książką pracuje około roku.
„Sześć kobiet w śniegu (nie licząc suki)” to wartka, trzymająca w napięciu do ostatniej sceny, w niewymuszony sposób poruszająca aktualne problemy kobiet w Polsce, powieść. Gdyby nie to, że wszystko dzieje się we współczesnej Polsce, a bohaterki spotykają się nie przy filiżance herbaty, tylko przy skrzynce wina – tę historię mogłaby napisać sama Agatha Christie. Fryczkowska po raz kolejny umiejętnie kontruje największy nawet dramat poczuciem humoru, a na pytanie: „Która zabiła?”, autorka bez namysłu odpowiada: „Najfajniejsza!”
„Kocham historie dziejące się w jednym zamkniętym miejscu i czasie z ograniczoną liczbą bohaterów”, opowiada Anna Fryczkowska. „Poza tym uwielbiam klimat babskich imprez – panie bez panów to zupełnie inna jakość towarzyska. Pomysł na „Sześć kobiet w śniegu” wyrósł z jednej z takich imprez na obrzeżach miasta, gdy nas z dziewczynami zasypało śniegiem. Nie, nikt tam nie umarł, ale takie zamknięcie w małym miejscu i grupie wyzwala silne emocje i może się przekształcić w prawdziwą psychodramę”.
To miał być zwykły kobiecy wieczór. Spotkały się w luksusowej willi pod miastem, żeby przy nielimitowanej ilości wina omówić najświeższe plotki, palące problemy i kilka sekretów. Gwiazda literatury, jej znacznie mniej znana koleżanka, zamożna gospodyni willi, jej niepełnosprawna siostra, kandydatka na prawicową posłankę i pracowniczka parafialnej poradni małżeńskiej. Kompletnie różne światy, ale za to najlepsze przyjaciółki – tak im się przynajmniej wydawało. Do czasu, aż jedna z nich zostaje zamordowana.
Tej nocy szaleje wyjątkowo silna śnieżyca, w odciętej od świata willi kobiety są same: z ciałem ofiary i absolutną pewnością, że zabiła jedna z nich. W ciągu tych kilku godzin, zanim na miejsce dotrze policja, na jaw wyjdą mroczne sekrety, skrywane żale, zadawnione urazy i przedziwne romanse. Czy uda im się wyjść z tego cało?
Źródło: materiały prasowe Wydawnictwa Burda Książki; fot. Anny Fryczkowskiej: Szymon Kobusiński.