Recenzja: Neil Gaiman, „Na szczęście mleko…”
W lodówce zabrakło mleka. Zakładasz buty, zabierasz kurtkę i wychodzisz z domu, aby w najbliższym sklepie za rogiem kupić. Nawet przez moment nie przypuszczasz, że dzierżąc karton w ręce możesz uratować świat od nieuchronnego końca. Historia …