Recenzja: Gilles Deleuze, „Krytyka i klinika”
Stwierdzenie, że „są książki, które zmuszają do myślenia”, to wytarty, nieprzykuwający nadmiernej uwagi, slogan, chociaż przecież tak bardzo prawdziwy. Dobrze, że w przypadku Krytyki i kliniki bez większego problemu można go uniknąć – …