Recenzja: Philip Kazan, „Apetyt”
Czy tak jak bohaterowie Apetytu potrafimy dostrzec i poczuć to, co niedostrzegalne na pierwszy rzut oka i niemożliwe do posmakowania w biegu i bez kontemplacji? Co widzimy i jak smakujemy życie? Co jest dla nas …
Czy tak jak bohaterowie Apetytu potrafimy dostrzec i poczuć to, co niedostrzegalne na pierwszy rzut oka i niemożliwe do posmakowania w biegu i bez kontemplacji? Co widzimy i jak smakujemy życie? Co jest dla nas …
To pewne, że życie w renesansie miało w sobie coś z niematerialności, nieziemskości, całe owiane było materią na wskroś duchową. I dlatego, kiedy otworzymy książkę Ingrid D. Rowland dostrzeżemy, że astronomowie i astrologowie, poeci …