Testujemy! Czytnik inkBook Obsidian
Nigdy nie przekonam się do czytników. Nie mają tego cudownego zapachu papieru i druku, nie da się wertować stron, a poza tym e-book to taka śmieszna namiastka książki. Tak mówiłam jako zatwardziały wyznawca …
Nigdy nie przekonam się do czytników. Nie mają tego cudownego zapachu papieru i druku, nie da się wertować stron, a poza tym e-book to taka śmieszna namiastka książki. Tak mówiłam jako zatwardziały wyznawca …
Ostatnio odkryłam portal Ridero, który obiecuje wydanie książki w zaledwie kilka minut. Oczywiście trzeba mieć gotowy tekst, a potem wystarczy poświęcić chwilę na przygotowanie reszty, czyli wyboru okładki, układu, fontu …
Zwierzęta biegają po Twoich książkach, a w powietrzu unosi się pył. W międzyczasie zwierzyna głodnieje, więc przystaje na moment, by kłami rozszarpać kawałek mięsa. Resztki opadają i ozdabiają Twój księgozbiór. Zabrudzenia stają coraz bardziej spektakularne, …
Pamiętacie czasy, w których mama oprawiała Wasze podręczniki i zeszyty do pierwszej klasy? Chyba już wtedy czułam w sobie przyszłego nałogowego mola książkowego, bo byłam zachwycona i dumna z tego, że moim książkom …
W poszukiwaniu miejsca, w którym mol książkowy czułby się jak ryba w wodzie, odwiedziłam Cafe Szafe – kawiarenkę przycupniętą na roku ulicy Felicjanek (uważajcie, bo idąc od Zwierzynieckiej można ją przegapić).
Jesteśmy wygodni (żeby nie powiedzieć leniwi). Lubimy sprawdzone rozwiązania. Czasami dajemy prowadzić się za rączkę. Jeżeli macie podobnie, być może spodoba Wam się nasz nowy cykl pt. „Testujemy…”. Chcemy …