Bardzo często pojawia się w romantycznych filmach, ale w rzeczywistości nie cieszy się już takim powodzeniem. Deszcz kojarzy się bowiem z zimnem, fatalną pogodą i przemoczonym ubraniem. A jak go opisuje literatura?

Jeśli wystarczająco długo patrzy się na deszcz i nie myśli o niczym, człowieka stopniowo ogarnia uczucie, że jego ciało się uwalnia, otrząsa z rzeczywistości świata. Deszcz ma hipnotyzującą moc.

Haruki Murakami, Na południe od granicy, na zachód od słońca

Miałem taki okres w życiu, kiedy często bywałem smutny, tak smutny, że wieczorami, gdy robiło się ciemno, wędrowałem samotnie przez miasto, radując się, gdy padał deszcz. Wszystko na ulicach było ponure i mokre, a mój smutek odzwierciedlał się w kałużach, i ów odbity w nich obraz dawał mi pocieszenie. Nie czułem się wówczas taki samotny.

Axel Hacke, Maleńki Król Grudzień

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny

I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,

Dżdżu krople padają i tłuką w me okno…

Jęk szklany… płacz szklany… a szyby w mgle mokną

I światła szarego blask sączy się senny…

Leopold Staff, Deszcz jesienny

Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych… Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni.

Stephen King, Christine

A przede wszystkim zawsze gdy będzie padał deszcz, będę blisko ciebie. W deszczu zawsze będziemy razem.

Laura Esquivel, Malinche. Malarka słów

I jak na wiosnę deszcz ciepły a obfity topi śniegi, tak potężna nadzieja stopiła zwątpienie.

Henryk Sienkiewicz, Potop