Mówi się, że umiera ostatnia. Albo jest matką głupich. Jednak bez niej życie byłoby o wiele trudniejsze. Może nawet niemożliwe.
Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma własną nazwę. Nazywamy je nadzieją.
Jostein Gaarder, Dziewczyna z pomarańczami
Nie rób sobie nadziei, a nikt cię nie zrani. Nie ufaj i nie kochaj, a nikt cię nie zrani. Złam własne zasady.
Kelly Keaton, Z ciemnością jej do twarzy
Nadzieja to suka, powinnam to zapamiętać.
Cora Carmack, Coś do stracenia
Catherine pomyślała, że jej życie przypomina niedzielne popołudnie, długie, ponure, pełne niejasnych nadziei, mglistego żalu, a dominująca nad wszystkim gorycz nie pozwala delektować się nawet tą odrobiną egzystencji, której można by skosztować.
Éric-Emmanuel Schmitt, Trucicielka i inne opowiadania
Ale z drugiej strony życie to stały zanik możliwości. Niektóre zostają skradzione wraz z życiem ludzi, których kochasz. Inne wypuszcza się z rąk z żalem, niechęcią i głębokim, bardzo głębokim smutkiem. Rekompensatą za życia nieprzeżyte jest upojna radość płynąca ze świadomości, że życie, które masz – tu i teraz – jest tym, które wybrałeś. Kryje się w tym moc i nadzieja.
Emily Maguire, Ujarzmić bestię
Następnej nocy przyszła nadzieja – sadystyczna pani, która podaje ci wodę, gdy umierasz z pragnienia, po to tylko, by odsunąć ją, kiedy wyciągniesz rękę.
Marek Soból, Mojry
Przygotuję się na najgorsze z nadzieją na najlepsze. Co powiesz na taki kompromis?
Alice Kuipers, Życie na drzwiach lodówki