Rodzina to – według definicji – podstawowa komórka życia społecznego. Zwięzła formułka nie odzwierciedla jednak w żaden sposób tego, jak bogatym źródłem artystycznych kreacji mogą być najbliżsi. Bo każda rodzina jest zupełnie odmiennym, niepowtarzalnym bytem.

Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób.

Lew Tołstoj, Anna Karenina

Myślimy, że jesteśmy tacy oryginalni, że wszystko w nas jest takie wyjątkowe i niespotykane. Ale to niesamowite, do jakiego stopnia jesteśmy tylko echem innych, własnej rodziny i tego jaki kształt nadaje nam dzieciństwo.

Michel Schneider, Marilyn, ostatnie seanse

Jak tam święta, udane czy rodzinne?

Rafael Santandreu, Twój umysł na detoksie

Złożyła wizytę ojcu by wręczyć mu prezent gwiazdkowy – próżny trud, albowiem doktor Curlew nie obchodzi żadnych świąt i niczego nie pragnie, jest jednak jej ojcem, ona z kolei jest jego córką i tak co roku obdarowują się książkami, których nie czytają, i życzą sobie nawzajem wesołych świąt, choć doktor Curlew nie wierzy w Chrystusa, Emmeline nie wierzy, że Zbawiciel przyszedł na świat 25 grudnia. Oto jak wyglądają głupie kompromisy, na które przystajemy, aby żyć w zgodzie z rodziną.

Michel Faber, Szkarłatny płatek i biały

Jaromil zobaczył pod ścianą łóżeczko z niemowlęciem; uświadomił sobie, że jego kolega jest ojcem rodziny, a on onanistą.

Milan Kundera, Życie jest gdzie indziej

To – zamruczał pod nosem w swoim własnym języku Gwiezdny Wicher – nie jest rodzina, to mała armia. A połowa jej żołnierzy to wariaci.

Mercedes Lackey, Cena magii