„Książka w podróży” to akcja środowiska polskich blogerów podróżniczych, mająca na celu promowanie literatury i języka polskiego za granicami kraju. Osoby biorące udział w akcji będziemy wypytywać zarówno o książki, jak i o podróże. Dzisiaj przedstawić chcemy Wam Natalię z bloga The Ordinary Blonde!
Wyrusz w podróż w najdalsze zakątki wyobraźni!
Bookeriada: Podczas podróży po dzikich bezdrożach spotykasz Dobrą Wróżkę, która składa Ci propozycję nie do odrzucenia: możesz przenieść się na jeden dzień do dowolnie wybranego literackiego świata. Gdzie wylądujesz i co będziesz tam robiła?
Natalia Watras: Przenoszę się w rzeczywistość Mario Vargas Llosy z książki „Miasto i psy”. Chcę przyjrzeć się z bliska brutalnej wojskowej rzeczywistości i przeżywać z młodymi kadetami niezwykle silne emocje, które towarzyszą im na co dzień.
W niezwykłym konkursie książkowym wygrywasz wyjątkową nagrodę: możesz wyruszyć w podróż z dowolnie wybranym autorem. Kto to będzie i gdzie się udacie?
Mario Vargas Llosa, bez dwóch zdań. Jedziemy do Peru, skąd pochodzi.
Wyobraź sobie, że możesz zabrać do plecaka tylko jedną książkę, która będzie towarzyszyła Ci już do końca życia. Co to za tytuł i dlaczego ten?
„Dzieci Sancheza” Oscara Lewisa. Za oddanie głosu bohaterom, za przejmujące historie, za prawdziwość, za możliwość odnalezienia szczęścia tam, gdzie wydawało się na próżno go szukać.
Wyjechałaś w samotną podróż po Afryce. Zgubiłaś się w dżungli, jednak odnalazł Cię miejscowy szaman, który postanowił spełnić jedno Twoje życzenie. Jest jednak pewien warunek: w jakiś sposób musi być powiązane z książkami. Na co się zdecydujesz?
Chcę, aby pozwolił mi zamieszkać ze swoim plemieniem, co umożliwiłoby mi napisanie reportażu o ich życiu w afrykańskiej dżungli.
Obudziłaś się na bezludnej wyspie. Na plaży znalazłaś kontenery wypełnione książkami (i trochę jedzenia). Co z nimi zrobisz?
Buduję z nich tratwę i płynę na najbliższą zamieszkaną wyspę. Najciekawsze książki kładę na wierzchu, żebym miała po drodze co czytać.
O Książce w Podróży
Co było pierwsze, miłość do książek, czy miłość do podróży?
Do książek, czytam od małego.
W jakim miejscu zostawiłaś książkę i jaki to tytuł?
Książki krążą już w różnych miejscach, a najbliższą chcę zostawić w Omanie, jeszcze nie wybrałam tytułu.
Co teraz czytasz? 
„Alchemika”. W życiu nie przeczytałam nic Paulo Coelho, dałam się ponieść negatywnym opiniom o autorze. Teraz dostałam tę książkę od wyjątkowej dla mnie osoby, a która to zmieniła jej życie. Jestem na początku, ale muszę przyznać – jest ujmująca.
