Często Chiny kojarzone są jedynie z wielomilionowym, zatłoczonym, zanieczyszczonym i hałaśliwym Pekinem. Turyści odwiedzają najważniejsze zabytki tego miasta, wyjeżdżając poza jego granice tylko po to, aby zobaczyć słynny Mur Chiński. Anna Jaklewicz postanowiła pokazać swoim czytelnikom nieco inne oblicze Państwa Środka, które może stać się dla nich inspiracją.
W debiutanckiej książce autorka zdaje relację ze swej czteromiesięcznej podróży po kilkudziesięciu chińskich wioskach i małych miasteczkach, w których obecny jest jeszcze folklor, a rytm codziennego życia mieszkańców podporządkowany jest tradycjom. Anna Jaklewicz dokładnie przygląda się poszczególnym grupom etnicznym, obserwuje ich zwyczaje, próbuje regionalnych potraw potraw. Opisuje barwne festiwale i uroczystości, zarówno te tradycyjne, jak i te organizowane z myślą o turystach, przybierające formę spektaklu. Często rozmawia z mieszkańcami, niezwykle życzliwie nastawionymi do obcych, starając się dowiedzieć jak najwięcej o historii miejsca, w którym obecnie przebywa. Relacje z owych rozmów, uzupełnione archeologiczną wiedzą autorki, czynią książkę jeszcze ciekawszą. Są dowodem na to, że część małych miasteczek i wiosek, choć powoli, stale się zmienia. Coraz częściej docierają do nich zagraniczni turyści, a co za tym idzie, również zagraniczne wzorce. Mieszkańcy podporządkowują się zwiedzającym budując hotele i starając się czerpać z przyjezdnych jak najwięcej korzyści materialnych.
Doskonałe uzupełnienie opowieści Anny Jaklewicz stanowią niezwykłe fotografie. Przedstawiają malownicze krajobrazy, mieszkańców chińskich wiosek w ich tradycyjnych strojach.
Niebo w kolorze indygo to lektura zarówno dla wytrawnych podróżników, jak i dla tych, którzy dopiero planują swoją wielką wyprawę. Jednym pozwoli na skonfrontowanie wrażeń, drugim – pomoże w zaplanowaniu trasy i oswoi ze specyfiką wiosek Państwa Środka.
Justyna Techmańska