Recenzja: Kristina Sandberg, „Urodzić dziecko”
Miało być arcydzieło osadzone w latach 30. oraz „hołd złożony każdej kobiecie”. Od dawna nie czytałam czegoś tak męczącego – prywatnie bardzo szybko odłożyłabym tę książkę, jednak uczciwość recenzencka wymaga, …